Gdy w 2013 roku wspomniany klub sprzedawał obrońcę do Evertonu zarobił nie tylko trzy miliony funtów, ale także zapewnił sobie 15% kwoty z następnego transferu obrońcy.
"The Toffes" muszą teraz przelać zespołowi z Championship aż 6,6 miliona funtów z otrzymanych od Manchesteru City 47,5 miliona funtów, zgodnie z treścią wspomnianej klauzuli.
Dla Barnsley oznacza to największe zarobione pieniądze na jednym zawodniku w historii. Dotychczas najbardziej okazały zysk klub ten odnotował w 1998 roku oddając Ashleya Warda do Blackburn za niecałe pięć milionów funtów.