FC Barcelona nadal boryka się z trudną sytuacją finansową. To powoduje, że latem może dojść do sprzedaży kilku zawodników, a do tej pory w tym kontekście wymieniano między innymi Ansu Fatiego oraz Ferrana Torresa.
Okazuje się jednak, że nie tylko Hiszpanie mogą opuścić Xaviego, bo popyt jest również na Abdego Ezzalzouliego.
21-latek nie miał miejsca w drużynie ze stolicy Katalonii, dlatego w ostatnim dniu okna transferowego trafił do Osasuny w ramach wypożyczenia do końca sezonu.
Nie wszyscy byli przekonani co do tego ruchu, ale Marokańczyk do tej pory radzi sobie bardzo dobrze.
Na Camp Nou doszli zatem do wniosku, że skrzydłowy weźmie udział w okresie przygotowawczym FC Barcelony. Jeśli pozostawi po sobie dobre wrażenie, może liczyć na regularne występy, ale pod jednym warunkiem.
Mowa tu o potencjalnej ofercie z Premier League, która może zmusić „Blaugranę” do sprzedaży. Jeśli pojawi się chętny z pokaźnym portfelem, to lider LaLigi nie będzie robił problemów swojemu graczowi.
A potencjalnych nabywców nie brakuje, bo wcześniej mówiono o Aston Villi, a teraz w grze jest również Leeds United.
Według informacji, które podaje „Sport”, agent gracza Javier Garrido udał się na Wyspy Brytyjskie, gdzie rozmawiał z przedstawicielami klubu z Elland Road na temat transakcji. Wiele będzie zależało od utrzymania tej ekipy w Premier League.
Obecnie mają oni dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.
Abde Ezzalzouli rozegrał do tej pory w Osasunie 26 meczów, a jego dorobek to pięć bramek oraz dwie asysty.