22-latek po dość trudnym początku w Legii Warszawa zaczął prezentować się znacznie lepiej. Bieżąca kampania jest dla niego przełomowa.
Muçi w 19 występach siedmiokrotnie trafiał do siatki. Na ten bilans składają się dwa gole z wygranego meczu z Aston Villą w ramach fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Z pewnością po tamtym spotkaniu znalazł się w kajetach kilku klubów z mocnych lig.
Już latem albańskie media informowały, że zainteresowana transferem młodego piłkarza była Celta Vigo. Teraz raczej trudno będzie jej sięgnąć po bałkański talent.
Niewykluczone, że zimą pojawią się atrakcyjne oferty za 22-latka. Legia Warszawa na pewno się z tym liczy.
Postawa Muçiego została doceniona przez selekcjonera reprezentacji Albanii, Sylvinho. Pojawił się on na murawie w ostatnim meczu z Czechami, w którym jego zespół wygrał 3:0. „Legionista” dostał wówczas nieco ponad 20 minut na pokazanie swych umiejętności.
Przed Albanią towarzyskie starcie z Bułgarią. Na konferencji prasowej na pytania dziennikarzy odpowiadał właśnie 22-latek. Jedno z nich dotyczyło jego klubowej przyszłości.
- Po zwycięstwie nad Czechami wiele osób z Legii gratulowało i dziękowało. Nie wiem, jaka będzie moja przyszłość. Z Legią jesteśmy w połowie sezonu. Ego piłkarza nie może być uzależnione od rankingu ligi. Mam nadzieję, że daję z siebie wszystko i to, co najlepsze przyjdzie. Legia to ogromny klub ze świetnymi fanami. Bardzo mnie cieszy, że mnie szanują. Ogromnie im za to dziękuję - powiedział sześciokrotny reprezentant kraju.
Albania ma do rozegrania jeszcze dwa spotkania w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy. Na ten moment z dorobkiem 13 punktów zajmuje pierwsze miejsce w grupie.