Działacze „Jagi” chcą sięgnąć po Stokesa po niepowodzeniu w sprawie innego irlandzkiego napastnika – Ciliana Sheridana, który miał przejść z Omonii Nikozja.
Stokes może być zainteresowany bardzo egzotycznym z jego perspektywy transferem ze względu na ostatnie wydarzenia. Pierwszego lutego sąd wydał wyrok w sprawie pobicia przez Stokesa mężczyzny przebranego za Elvisa Presleya w jednym z nocnych klubów w Dublinie. 28-letni nomen-omen napastnik złamał nos i wybił dwa zęby swojej ofierze. Działo się to trzy lata temu, jednak dopiero teraz Stokes dostał karę – 30 tysięcy euro odszkodowania dla ofiary, uniknął przy tym jednak więzienia.
Obecnie były reprezentant Irlandii jest zawodnikiem Blackburn Roves. Gra jednak rzadko, bowiem w Championship w tym sezonie strzelił bramkę w siedmiu meczach. Gdyby faktycznie Jagiellonia po niego sięgnęła, musiałby liczyć się z ogromną obniżką pensji.
Stokes w wieku 15 lat trafił do Arsenalu, w którym jednak nie zadebiutował w Premier League, ale w pucharze już dostał krótką szansę w sezonie 2006/2007. Potem występował w Falkirk, Sunderlandzie, Sheffield United, Crystal Palace, Hibernian i przede wszystkim Celtiku, dla którego zdobył w Scotish Premiership 58 goli w 135 spotkaniach.