Według informacji "Weszło.com" oficjalna oferta niemieckiej drużyny jest już u działaczy Legii. Włodarze stołecznego klubu są skorzy sprzedać młodego pomocnika za odpowiednią kwotę, którą szacuje się na około 2 miliony euro. Czy jednak niezbyt bogaty zespół FC Kaiserslautern będzie w stanie wydać tyle pieniędzy na Polaka ? W ciągu kilku ostatnich lat, najdroższy kupiony do tej drużyny piłkarz, Itay Szechter ściągnięty z Hapoelu Tel Awiw, przed obecnym sezonem kosztował 2,5 miliona euro.
W najbliższym czasie działacze FC Kaiserslautern mają zjawić się w Turcji, gdzie na zgrupowaniu przebywa drużyna Legii, aby dokończyć negocjacji z klubem i piłkarzem. W obecnym sezonie 21-letni pomocnik wystąpił w 25 meczach i strzelił 1 bramkę. W swojej karierze zdążył już zadebiutować w pierwszej reprezentacji Polski, w której rozegrał 3 spotkania.
Oprócz niemieckiej drużyny zainteresowany usługami pomocnika jest FC Brugge, którego działacze w trakcie zgrupowania Legii w Turcji mają rozmawiać o ewentualnym transferze Borysiuka. Trzeci zespół belgijskiej ekstraklasy jest jednak w lepszej sytuacji finansowej i może zagwarantować większą kwotę za sprowadzenie pomocnika do siebie. Wydaję się więc, że odejście 21-letniego Borysiuka jest bardzo prawdopodobne. Do jakiego zespołu trafi ostatecznie powinniśmy się przekonać w ciągu najbliższych paru dni.
Czy jeżeli dojdzie do transferu, to będzie to dobry krok dla młodego pomocnika? Pójdzie w ślady Roberta Lewandowskiego, Łukasza Piszczka, którzy regularnie grają w barwach Borussi, czy może spotka go taki sam los jak przebywającego w Wolfsburgu Mateusza Klicha? Na pewno transfer byłby dla niego wielką szansą, aby pokazać się w większym futbolu i rozwinąć swoje umiejętności.