Szwed we wtorkowym spotkaniu z Guingamp strzelił swojego pierwszego ligowego gola w tym sezonie, choć mógł dołożyć jeszcze jedno trafienie, ale nie wykorzystał rzutu karnego. Mimo rosnącej konkurencji w zespole i coraz lepszej dyspozycji Edinsona Cavaniego, "Ibra" dalej uchodzi za największą gwiazdę paryżan, jednak wciąż nie ustają spekulacje dotyczące jego przyszłości.
Nie jest tajemnicą, że 33-latek nie darzy wielką sympatią Francji i ostatnimi czasy każdą wolną chwilę spędzą poza jej granicami. Dziś został zauważony w Mediolanie, gdzie w jednej z restauracji spożywał śniadanie i robił sobie "selfie" z kibicami, tocząc też rozmowy z pracownikami.
- Kto wie, zobaczymy w przyszłości - miał odpowiedzieć Zlatan na pytanie dotyczące powrotu na San Siro, jak relacjonuje calciomercato.com.
Milan nie ukrywał, że walczył o Ibrahimovicia tego lata, ale PSG ani myślało zwalniać swoją gwiazdę z kontraktu. Niemniej ten wygasa w czerwcu 2016 roku, więc już od stycznia słynny napastnik będzie mógł negocjować z nowym pracodawcą.