Lech Poznań powinien znowu pomyśleć o tym transferze? Gwiazda poprzedniego sezonu potrzebuje pomocy

fot. Dziurek / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Źródło: Transfery.info

Lech Poznań wypuścił w 2017 roku w świat swojego wychowanka, Dawida Kownackiego. Przez lata radził on sobie różnie, ale w tym momencie nie ma żadnych szans na grę w Werderze Brema.

Dawid Kownacki po odejściu z Ekstraklasy radzi sobie ze zmiennym szczęściem. Transfer do Sampdorii nie wypalił, dlatego już po dwóch latach przeniósł się do grającej wówczas w Bundeslidze Fortuny Düsseldorf.

W Nadrenii Północnej-Westfalii siedmiokrotny reprezentant kraju błyszczał na poziomie drugiej ligi, ale doznał później kontuzji kolana. Drugą część sezonu 2021/2022 spędził na wypożyczeniu w Lechu Poznań.

Na przestrzeni minionej kampanii, po powrocie do Fortuny, Kownacki przeżywał swój najlepszy okres w karierze. W samej lidze zanotował 14 trafień i dziewięć asyst. Z takim dorobkiem stał się łakomym kąskiem na rynku. Ostatecznie na początku lipca trafił do Werderu Brema.

Niestety, zawodnik z Gorzowa Wielkopolskiego nie podtrzymał dobrej passy. Na Wohninvest-Weserstadion odgrywa marginalną rolę. Przegrał rywalizację z innymi napastnikami, trafiając na sam dół hierarchii.

Dziewięć spotkań, 211 minut, żadnej bramki ani asysty - tak wygląda dorobek Dawida Kownackiego w nowych barwach.

Media spekulują już o potencjalnym wypożyczeniu Polaka, aczkolwiek Werder podkreśla, że obecnie nie myśli o takim rozwiązaniu. Wcześniej informowano jednak o możliwym powrocie do Fortuny Düsseldorf.

Problemy z ofensywą ma w tym sezonie Lech Poznań, a więc z pewnością niejednemu kibicowi pojawi się w głowie nazwisko Kownackiego.

26-latek wyraźnie potrzebuje impulsu. Nie zapowiada się, by w najbliższym czasie odmienił swoją sytuację.

Powrót do Ekstraklasy, choć obecnie nie ma takiego tematu, byłby jednak ostatecznością. Kownacki marzył o zaistnieniu w Bundeslidze i niewykluczone, że to jego ostatnia szansa.

Jeśli jednak wychowanek „Kolejorza” nie poprawi swojego położenia, to będzie musiał myśleć o porzuceniu swych planów o udanej europejskiej karierze.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tomáš Pekhart ma kilka propozycji Wieczysta Kraków ma chrapkę na mistrza Polski z Rakowem Częstochowa Śląsk Wrocław chce bramkarza. Grał już w Ekstraklasie To może być nowy klub Marcina Cebuli w Ekstraklasie Dwóch zawodników Śląska Wrocław z powołaniami do reprezentacji [OFICJALNIE] Śląsk Wrocław blisko transferu pomocnika. „Wszystko wynegocjowane” Wtedy selekcjoner Michał Probierz ogłosi powołania na EURO 2024

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy