„Kolejorz” znajduje się na fali wznoszącej i to bez wątpienia dobry moment na negocjacje kontraktowe.
Zespół pokonał przed własną publicznością szwedzkie Djurgårdens, co sprawia, że jest coraz bliżej awansu do fazy ćwierćfinałowej Ligi Konferencji Europy, a w Ekstraklasie nie przegrał od niemal miesiąca.
W weekend rywalem Lecha Poznań był Piast Gliwice. Zawody skończyły się wynikiem remisowym w stosunku 1:1.
61 minuta zostanie zapamiętana na bardzo długo przez Michała Gurgula. 17-latek pojawił się wtedy po raz pierwszy na boisku w seniorskiej drużynie. Polak zmienił bardzo cenionego przy Bułgarskiej Ľubomíra Šatkę.
Od występu minęły raptem dwa dni, a stoper otrzymał następne dobre wieści. Tym razem klub oficjalnie potwierdził podpisanie nowej umowy, która obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku.
Gurgul przeżywa zatem znakomite chwile. Radości nie ukrywa Marcin Wróbel.
– Cieszy nas, że proces jego aklimatyzacji w dorosłym futbolu zachodzi sprawnie, a tej wiosny liczymy na dalsze postępy naszego wychowanka w rywalizacji z seniorami – powiedział dyrektor klubowej akademii.
Defensor podczas wspomnianej potyczki z Piastem zanotował stuprocentową skuteczność podań.
***
Lech Poznań: John van den Brom zadowolony: Cieszy mnie występ Gurgula