Legia Warszawa ma za sobą przeciętny sezon. O ile wszystko zaczęło się optymistycznie, bo od awansu do fazy grupowej Ligi Europy, o tyle im dalej w las, tym gorzej. Do tego stopnia, że z posadą trenera żegnał się obecny już selekcjoner reprezentacji Polski, czyli Czesław Michniewicz, a tymczasowo zastąpił go na stanowisku Marek Gołębiewski.
Później zatrudniony został Aleksandar Vuković. Pewne jest jednak, że Serb po sezonie odejdzie z zespołu, a zastąpi go prawdopodobnie Kosta Runjaić (potwierdzenia możemy spodziewać się dopiero po zakończeniu sezonu ze względu na walkę Pogoni Szczecin o mistrza Polski).
Według informacji Legia.net lista osób odchodzących z Legii jest zdecydowanie dłuższa.
Znajduje się na niej między innymi Artur Boruc. Golkiper zakończy karierę, a mecz z Cracovią będzie jego pożegnalnym. W klubie nie przedłużą też umowy z uniwersalnym Mateuszem Hołownią. Defensor nie przekonał do siebie władz na czele z dyrektorem sportowym Jackiem Zielińskim.
Wraz z końcem sezonu wygasają też wypożyczenia Pawła Wszołka i Benjamina Verbicia. Pierwszy z nich wróci do Unionu Berlin i tam będzie czekał na rozwój wydarzeń, z kolei co do drugiego na razie nie ma klarownej odpowiedzi.
Jest on związany z Dynamem Kijów, ale tam nie wróci, bo w Ukrainie trwa wojna. Możliwy jest więc kolejny transfer czasowy do Ekstraklasy lub przeprowadzka do silniejszej ligi. Z jego przeszłością chętni spokojnie się znajdą, a i będą w stanie zaoferować mu lepsze warunki, aniżeli Legia.
Ekipę ustępującego mistrza Polski opuści też król strzelców naszej ligi z sezonu 2020/2021. Tomáš Pekhart może i chciałby przy Łazienkowskiej zostać, ale ostatnie miesiące nie było w jego wykonaniu - delikatnie mówiąc - najlepsze. „Wojskowi” rozstają się z nim zatem bez większego żalu.
Nie wiadomo, jaka będzie przyszłość między innymi Szymona Włodarczyka, Lirima Kastratiego czy Ihora Charatina. Pierwszy z nich gra za mało, dlatego może poszukać innego zespołu, z kolei dwaj pozostali mają jeszcze ważne długie kontrakty, ale zarabiają dużo, dlatego też Legia rozstanie się z nimi bez żalu, o ile pojawi się odpowiednia propozycja. Tu jednak decyzje będzie podejmował raczej Kosta Runjaić.
Z pewnością nie jest to kompletna lista, zmian w Legii można spodziewać się jeszcze więcej.