Maciej Kikolski jest wypożyczony z Legii Warszawa do GKS-u Tychy, gdzie radzi sobie bardzo dobrze. W 13 dotychczasowych występach w I lidze zanotował sześć czystych kont.
Przed starciem w 1/16 finału Pucharu Polski pomiędzy ekipami z województwa śląskiego i stolicy naszego kraju kibice zastanawiali się, czy 19-latek będzie mógł w nim wystąpić. Piotr Kamieniecki sugerował już na łamach Sport.tvp.pl, że młody bramkarz prawdopodobnie nie zagra i teraz potwierdza to Marcin Szymczyk.
Dziennikarz Legia.net precyzuje, że wynika to z jasno brzmiącego zapisu w umowie zawartej między klubami wykluczającego występ golkipera w bezpośrednim starciu. GKS miał skontaktować się z działaczami warszawskiego zespołu z zapytaniem o możliwość zmiany tej decyzji, ale nie spotkało się ono ze zgodą drugiej strony. Tym samym Kikolski usiądzie na trybunach.
W bramce tyszan powinniśmy zobaczyć Adriana Kostrzewskiego, który zagrał już w Pucharze Polski z Wisłą Płock.
GKS podejdzie do potyczki z Legią jako wicelider tabeli I ligi.
Początek czwartkowego spotkania o 21:00.
***
Legia Warszawa: Minął rok od jego ostatniego występu w pierwszej drużynie, a on dalej jest w klubie