Liverpool i Arsenal zapatrzone w tego samego stopera z Bundesligi. Potrzebne co najmniej 50 milionów euro

Piotr Różalski
Źródło: Sky

Liverpool oraz Arsenal, czołowe kluby Premier League, podtrzymują zainteresowanie Willianem Pacho. Eintracht Frankfurt otrzymał już nawet formalne zapytania od angielskich gigantów – przekazał Florian Plettenberg.

Klub z górnej półki Bundesligi zdaje sobie sprawę ze skali zaciekawienia transferem swojego utalentowanego stopera. W zbliżającym się okienku zarząd znad Menu musi przekalkulować, czy opłaca się już teraz przystać na lukratywne oferty od zagranicznych ekip.

Nie ma wątpliwości, że propozycje pojawią się na stole. Oczekiwania „Orłów” wydają się jasne i klarowne.

Według reportera ze stacji Sky szósta siła elitarnych rozgrywek ligowych w Niemczech wyda Pacho pozwolenie na przeprowadzkę, jeżeli do biura wpłynie kwota rzędu 50-60 milionów euro.

Ta suma nie podlega negocjacjom, chyba że nadawca oferty postanowi ją skonstruować tak, aby uszczegółowić ją o wkład bazowy plus premie.

22-latek dopiero co kończy debiutancką kampanię w Eintrachcie. Niespełna rok temu trafił na Deutsche Bank Park z Royal Antwerp za dziewięć milionów euro.

Jest kluczowym wyborem u trenera Dino Toppmöllera. Rozegrał do tej pory 39 spotkań, dorzucając jedną asystę.

Poza tym regularnie otrzymuje powołanie do reprezentacji Ekwadoru. W narodowych barwach od pierwszego razu w marcu zeszłego roku zaliczył już 10 występów.

Umowa między Willianem Pacho a obecnym pracodawcą zakłada współpracę do końca czerwca 2028 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 70 milionów euro! Bayern Monachium wytypował wielki cel transferowy Bayern Monachium jest bliski wygrania walki o niemiecki talent. Ma ograniczony czas na realizację transferu Borussia Dortmund sięgnie po pomocnika z Premier League? Jest jej kibicem od dziecka Bologna musi o tym zapomnieć. Za taką kwotę Joshua Zirkzee może odejść Karim Benzema chce zmienić klub OFICJALNIE: Kapitan Ruchu Chorzów mówi „pas” [WIDEO] Górnik Zabrze z pierwszym letnim transferem [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy