Marco Reus zniesiony na noszach. Koniec marzeń o wyjeździe na Mistrzostwa Świata?!

Paweł Hanejko
Źródło: Transfery.info

Marco Reus doznał kontuzji w starciu Borussii Dortmund z Schalke i plac gry opuszczał na noszach. Na razie nie ma pewności, jak poważna jest jego kontuzja.

Od początku tego sezonu Marco Reus jest jednym z liderów Borussii Dortmund i wygląda na to, że na dobre wyszła mu zmiana na stanowisku trenera i powrót na Signal Iduna Park Edina Terzicia.

Za jego kadencji ofensywny pomocnik wystąpił w dziewięciu spotkaniach i zdobył w nich trzy gole oraz zanotował cztery asysty.

Z tego powodu z nadzieją mógł spoglądać w kierunku zbliżających się wielkimi krokami Mistrzostw Świata w Katarze, które odbędą się na przełomie listopada i grudnia tego roku.

Okazuje się jednak, że plany Reusa może pokrzyżować ponownie kontuzja.

Przy okazji sobotniego starcia derbowego przeciwko Schalke, gracz Borussii Dortmund upadł na murawę po kontakcie z rywalem. Ucierpiała jego kostka i w związku z tym opuszczał boisko na nosach.

Na razie nie wiadomo, jak poważny jest to uraz.

Do Mistrzostw Świata w Katarze zostały dwa miesiące.

Do 33-latka przylgnęła w ostatnich latach łatka pechowca, bo ze względu na kłopoty zdrowotne nie mógł uczestniczyć w Mistrzostwa Świata w 2014 roku, a później z perspektywy domowej kanapy musiał oglądać dwa ostatnie turnieje rangi Mistrzostw Europy.

Jak tym razem zakończy się ta historia? Przekonamy się po wykonaniu szczegółowych badań. Ale wstępnie nie wyglądało to dobrze.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Borussia Dortmund wbija szpilę PSG. Zemsta słodka niczym wino [FOTO] Borussia Dortmund awansowała do finału Ligi Mistrzów. Zarobi na tym... Manchester United Lament w Parku Książąt. Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów! [WIDEO] Niewypał transferowy wróci do Legii Warszawa. Klub go nie chce Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy