21-letni Marco Rojas jest piłkarzem Melbourne Victory od 2011 roku. Występuje na pozycji ofensywnego pomocnika lub skrzydłowego.
Piłkarz znajduje się pod obserwacją scoutów zagranicznych klubów. W obecnym sezonie zdobył dla swojej drużyny 15 goli oraz zanotował 9 asyst, dzięki czemu zdobył nagrody dla najlepszego piłkarza oraz najlepszego młodego piłkarza (U-21) w rozgrywkach ligowych w Australii. To pierwszy taki przypadek, by ten sam gracz zdobył te dwie nagrody w jednym sezonie, od czasów występów Marka Viduki.
Młody zawodnik opuści swoją drużynę po sezonie na zasadzie wolnego transferu. Melbourne Victory za odejście Rojasa może otrzymać jedynie rekompensatę za wkład w wychowanie zawodnika, która może wynieść 180 tysięcy dolarów.
- Życzymy mu wszystkiego najlepszego i kontynuacji jego niezwykle imponującej piłkarskiej przygody. Pomimo tego, że uwielbiamy go w Melbourne, to wiedzieliśmy, że nie możemy stanąć mu na drodze ku zaspokojeniu jego ambicji gry w europejskich drużynach. Zwrócił na siebie uwagę wielu zespołów z całego świata - powiedział trener zespołu z Australii, Ange Postecoglou.
Marco Rojas jest również reprezentantem Nowej Zelandii.