22-letni pomocnik po udanym okresie spędzonym w Śląsku Wrocław skorzystał zimą 2022 roku z nadarzającej się okazji do zaliczenia przeprowadzki na Półwysep Apeniński.
Najpierw trafił do Hellasu Verona w ramach wypożyczenia, które po dwunastu miesiącach zamieniło się w obligatoryjny wykup za dwa miliony euro.
Klub z Włoch nie może czuć się usatysfakcjonowany z zainwestowanych środków, ponieważ Mateusz Praszelik zgromadził jedynie dwa występy na swoim koncie.
Z tego też powodu w połowie ubiegłych rozgrywek zapadła decyzja o jego wypożyczeniu na zaplecze Serie A do Cosenzy Calcio.
W niej nie radził sobie dużo lepiej, ale za sprawą rozegrania dziesięciu meczów przyczynił się do jej utrzymanie w drugiej klasie rozgrywkowej po odniesieniu zwycięstwa w barażach nad Brescią Calcio.
Co prawda 22-letni zawodnik nie popisał się zanotowaniem żadnego trafienia czy asysty, ale pozostawił po sobie na tyle dobre wrażenie, że „Bruzi” zakończyli sukcesem rozmowy na temat jego ponownego wypożyczenia.
W umowie zawartej między klubami nie znajdzie się opcja wykupu byłego młodzieżowego reprezentanta Polski.