Memphis Depay porozumiał się z nowym klubem. Teraz czas na stanowisko Barcelony

fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Relevo

Memphis Depay ustalił warunki współpracy z Juventusem. Teraz pozostaje mu czekać na rezultat negocjacji z Barceloną - poinformował Matteo Moretto z Relevo.

Przedstawiciele „Dumy Katalonii” uznali w obliczu sprowadzenia Roberta Lewandowskiego oraz trapiących klub kłopotów finansowych, że muszą w trwającym okienku transferowym rozstać się z jeszcze jednym wartościowym ofensywnym zawodnikiem.

Ekipa z Camp Nou wyraziła w tym aspekcie otwartość na przedwczesne zakończenie współpracy z Pierre'em-Emerickiem Aubameyangiem lub Memphisem Depayem.

Obaj niespecjalnie palili się do zrezygnowania z możliwości reprezentowania barw utytułowanego zespołu, ale coraz więcej wskazuje na to, że swoje stanowisko zmienił holenderski piłkarz.

Świadczą o tym informacje opublikowane przez Matteo Moretto. Dziennikarz Relevo uważa, że 28-letni zawodnik ustalił warunki indywidualnego kontraktu z Juventusem. Jeżeli doszłoby do jego podpisania umowy, obowiązywałaby ona do 30 czerwca 2024 roku i gwarantowałaby napastnikowi siedem milionów euro rocznie.

W obecnej sytuacji do rozstrzygnięcia pozostaje sposób rozstania Depaya z Barceloną.

Reprezentantowi Holandii zależy na rozwiązaniu umowy ważnej do końca sezonu 2022/2023.

Natomiast „Duma Katalonii” celuje w zgarnięcie sumy odstępnego, ale w przypadku znalezienia nici porozumienia z piłkarzem może przystać na wypuszczenie go z drużyny na zasadzie wolnego transferu.

28-latek trafił do ekipy z Camp Nou w lipcu ubiegłego roku po rozstaniu z Olympique'em Lyon. Od tego momentu udało mu się strzelić trzynaście goli i zaliczyć dwie asysty w 36 rozegranych meczach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy