Napastnik Herthy Berlin ma w Bundeslidze dokładnie tyle samo bramek w tym sezonie, co reprezentant Polski, czyli jedenaście.
Stołeczny klub chciałby przedłużyć wygasającą w czerwcu 2015 roku umowę, jednak się na to nie zapowiada. - Jest tylko jeden niemiecki klub, który może powiedzieć, że zawodnik faktycznie nie jest na sprzedaż: Bayern - powiedział ostatnio szkoleniowiec Michael Preetz.
- Dortmund szuka następcy Roberta Lewandowskiego. Adrian Ramos ma umowę ważną jeszcze tylko przez rok. Jürgen Klopp jest wielkim fanem jego talentu. Jestem przekonany, że to właśnie Kolumbijczyk zastąpi Lewandowskiego - przesądza za to Lothar Matthäus.
Dla 28-letniego Ramosa może to być ostatnia szansa na zagranie w wielkim klubie.
Kolumbijczyk, który do Berlina trafił w 2009 roku, wcześniej występował w ojczyźnie w América de Cali, Trujillanos, Santa Fe.
Dortmund w letnim oknie ma sprowadzić dwóch napastników, którzy mieliby rywalizować o pierwszy skład z Koreańczykiem Ji (więcej: http://www.transfery.info/61987,oficjalnie-ji-w-dortmundzie).