Neymar wróci do Brazylii?! „Rozmawiamy i będziemy rozmawiać”

fot. Xinhua / PressFocus
Norbert Bożejewicz
Źródło: Radio Guaruja

Paris Saint-Germain dąży do przedwczesnego zakończenia współpracy z Neymarem. Zaistniały fakt może wykorzystać... Santos, który jest otwarty na ponowne nawiązanie współpracy z wychowankiem.

Ostatnie niepowodzenie francuskiego klubu w Lidze Mistrzów skłoniło jego władze do obrania nowego kursu. A to zakłada dokonanie całkowitego odmienienia oblicza pierwszego zespołu. Z tego też powodu na stanowisku dyrektora sportowego został zatrudniony Luís Campos i wkrótce zostanie wydany komunikat o zwolnieniu Mauricio Pochettino oraz zatrudnieniu w jego miejsce Christophe'a Galtiera.

Na tym zmiany w strukturach Paris Saint-Germain się nie skończą, ponieważ kolejne roszady zakładają rozstanie z kilkoma zawodnikami i zastąpienie ich nowymi.

Wśród graczy wytypowanych do odejścia znalazł się między innymi Neymar. Ekipa z Parc des Princes zabiegała nie tak dawno bardzo mocno o przedłużenie kontraktu z Brazylijczykiem i teraz najwyraźniej tego żałuje, ponieważ może być jej trudno znaleźć chętnego na gracza z ważną umową do 30 czerwca 2025 roku z zawartą opcją przedłużenia po stronie piłkarza o dodatkowe 12 miesięcy i pulą zarobków na poziomie 30 milionów euro na sezon.

Mimo to w mediach nie brakuje spekulacji o pojawieniu się zainteresowania usługami ofensywnego gracza ze strony Chelsea.

A teraz na horyzoncie pojawiła się dla 30-latka nowa opcja, zakładające zakończenie przez niego przygody z europejskim futbolem, gdyż chęć do nawiązania z nim ponownej współpracy wyraził Santos, o czym otwarcie poinformował prezydent uznanego brazylijskiego klubu.

- Santos zawsze zostawia otwarte drzwi i marzy. Zwłaszcza teraz, biorąc pod uwagę to, co dzieje się w Paris Saint-Germain. Gdy opuszczał nas zapewnił, że kiedy tutaj wróci. Rozmawiamy i będziemy rozmawiać. To jest nasze marzenie, a moim obowiązkiem jest przynajmniej spróbować - stwierdził Andres Rueda na antenie Radio Guaruja.

Neymar wypłynął na szerokie wody światowego futbolu za sprawą wejścia na seniorski poziom właśnie w drużynie „Peixe”, z której został sprowadzony do Barcelony za łączną sumę wynoszącą blisko 90 milionów euro w lipcu 2013 roku.

***

Neymar i PSG, czyli zgniłe jajo nie wie, że jest zgniłe. Dlaczego to się musi skończyć?

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Cztery drużyny zagrożone spadkiem z Ekstraklasy. W ostatniej kolejce może dojść do... kuriozalnej sytuacji „Sprawę kieruję na policję”. Michał Probierz reaguje na próbę podszycia się pod niego Pep Guardiola: Rzeczywistość jest taka, że jestem bliżej odejścia z Manchesteru City Niespodziewane gratulacje od dziennikarza dla Mariusza Rumaka. Trenerowi Lecha Poznań praktycznie odjęło mowę [WIDEO] Xavi zabrał głos w sprawie przyszłości OFICJALNIE: Koniec epoki w Austrii. Red Bull Salzburg NIE zdobył mistrzostwa Legia Warszawa w eliminacjach do Ligi Konferencji [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy