Carles Pérez w końcu zamienił AS Romę na Celtę Vigo. 25-latek trafił do klubu ze stolicy Włoch w styczniu 2020 roku z FC Barcelony. „Giallorossi” zapłacili za niego dziesięć milionów euro.
Pérez nie był pierwszym wyborem we włoskiej ekipie. Nie potrafił na stałe znaleźć miejsca w układance José Mourinho. Pełnił rolę zmiennika, co nie było szczytem jego ambicji, więc został wypożyczony do Celty Vigo. Zdecydowanie lepiej spisywał się w swojej rodzimej lidze. W barwach Celty wystąpił w 38 spotkaniach, zdobył pięć goli i zanotował osiem asyst.
Hiszpan w wywiadzie z dziennikiem „Marca” stwierdził, że musi wrócić do Romy, jednak bardzo chętnie przeniesie się na stałe do Celty.
Pérez zaimponował właścicielom klubu swoją konsekwencją w grze, poświęceniem na boisku i przywiązaniem do barw. Uznano, że będzie pasował do nowego projektu, za który odpowiedzialność bierze Rafael Benítez.
W przeszłości Hiszpan występował w drużynach juniorskich FC Barcelony, aż w końcu został włączony w szeregi pierwszego zespołu „Dumy Katalonii”.
W sezonie 2019/2020 zagrał w dziesięciu meczach ligowych, strzelając gola w meczu drugiej kolejki przeciwko Realowi Betis, w którym Barcelona zwyciężyła 5:2.
Celta Vigo zapłaciła AS Romie pięć milionów euro.
Celta zakończyła sezon na 13. miejscu z dorobkiem 43 punktów.