Po awansie do Ekstraklasy triumfator I ligi miał bardzo ambitne plany. Świadczyły o tym ruchy kadrowe.
Sprowadzeni zostali między innymi znani z gry w angielskich klubach Luciano Narsingh oraz Ángelo Henríquez.
W rzeczywistości zespół nie potrafił złapać odpowiedniego rytmu i już na samym początku został zepchnięty na dno tabeli. To oznaczało konieczność bronienia się przed spadkiem.
Zimą niewiele się pod tym kątem zmieniło, dlatego włodarze szukali ratunku w następnych wzmocnieniach kadrowych. Przybył choćby Kamil Drygas.
Koniec końców klub nie zdołał utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej i jako pierwszy ze spadkowiczów przypieczętował swój los.
Dzisiaj Miedź poinformowała o pierwszych zmianach dotyczących składu. Odchodzi aż dziesięciu zawodników.
Z ekipą żegnają się kapitan Szymon Matuszek, wspomniani Narsingh i Henríquez, Dimityr Wełkowski, Levent Gülen, Olaf Kobacki, Paweł Lenarcik, Hubert Matynia, Santiago Naveda oraz Maxime Dominguez.
Część z tych piłkarzy na pewno zostanie w Ekstraklasie. Dla przykładu Dominguez ma kontynuować karierę w Rakowie Częstochowa.
Skala rozstań jasno pokazuje, że w Legnicy wszystko zaczyna się od nowa.
„Panowie, dziękujemy za reprezentowanie barw Miedzi i życzymy powodzenia w dalszej karierze!” – możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie.