Niemiec nigeryjskiego pochodzenia w tym sezonie nie miał zbyt wielu okazji do gry, na co wpłynął z pewnością uraz uda. Kiedy już wrócił do pełni sił, wystąpił w trzech spotkaniach z rzędu, dlatego wydawało się, że ostatecznie zostanie w Berlinie. Tak się jednak nie stało, gdyż po drodze sprowadzono Marca Olivera Kempfa.
Angaż stopera potwierdził Gent, dopiero szósta siła belgijskiej ekstraklasy w trwającej kampanii. Operacja odbyła się na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu.
24-latek do Herthy dołączył jeszcze przed dziewiątymi urodzinami i występował w niej niezmiennie aż do teraz. Jest zatem wychowankiem klubu, w barwach którego wystąpił łącznie jak dotąd 81 spotkań. W tym czasie strzelił sześć goli oraz zanotował pięć asyst.
Lewonożny defensor mierzy 191 centymetrów wzrostu, a w przeszłości grał w kilku sekcjach młodzieżowej reprezentacji Niemiec. Ubiegłego lata wziął nawet udział w Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020.
To czwarty piłkarz, który opuścił „Starą Damę” tej zimy. Wcześniej zrobili to Krzysztof Piątek, Dennis Jastrzembski i Deyovaisio Zeefuik.