„Królewscy” w środowy wieczór zapewnili sobie awans do najlepszej czwórki elitarnych rozgrywek. W dramatycznych okolicznościach przeszli obrońcę Pucharu Europy – Manchester City – po konkursie rzutów karnych.
W walce o 15. triumf na najwyższym szczeblu areny Starego Kontynentu podopieczni Carlo Ancelottiego podejmą Bayern Monachium, który w swojej parze ćwierćfinałowej okazał się lepszy od Arsenalu.
UEFA ustanowiła pierwsze starcie niemiecko-hiszpańskiej pary na wtorek 30 kwietnia na Allianz Arena, z rewanżem zaplanowanym na osiem dni wcześniej w otoczeniu Santiago Bernabéu.
Działacze Realu zauważyli, że można lepiej zbalansować terminarz w kontekście przygotowań do kolejnych kluczowych spotkań na finiszu sezonu.
Tak też sprawdziły się doniesienia „AS-a” o złożonym podaniu przez zarząd lidera LaLigi o przesunięcie terminu wyjazdowego spotkania z Realem Sociedad.
Pierwotnie było ono zaplanowane na sobotę 27 kwietnia o 21:00. Ostatecznie włodarze rozgrywek dały „zielone światło” na start widowiska dokładnie o 24 godziny wcześniej – 26 kwietnia.
Dzięki korekcie madrytczycy będą mieli cztery dni przerwy przed ważnym starciem z „Bawarczykami”.
Aktualnie przygotowują się oni do El Clásico. Ewentualne ich zwycięstwo w najbliższy weekend w zasadzie rozstrzygnie losy mistrzostwa Hiszpanii.