Hans-Dieter Flick żegna się z reprezentacją Niemiec razem ze swoimi asystentami - Marcusem Sorgiem oraz Danny'm Röhlem.
„Zgodziliśmy się z tym, że reprezentacja mężczyzn seniorów potrzebuje nowego impulsu po ostatnich rozczarowujących wynikach. Dla mnie osobiście jest to jedna z najtrudniejszych decyzji w dotychczasowej kadencji, ponieważ doceniam Hansiego Flicka i jego asystentów jako ekspertów i ludzi piłki nożnej. Jednak sukces sportowy jest dla DFB najwyższym priorytetem. Dlatego decyzja była nieunikniona” - przekazał prezes niemieckiej federacji piłkarskiej Bernd Neuendorf.
We wtorkowym meczu z Francją niemiecki zespół poprowadzą Rudi Völler, Hannes Wolf i Sandro Wagner. Celem jest szybkie znalezienie prawowitego następcy Flicka.
58-latek został selekcjonerem w 2021 roku. Udział w Mistrzostwach Świata w Katarze jego drużyna zakończyła na fazie grupowej.
Z uwagi na organizację Mistrzostw Europy 2024 ostatnio rozgrywa ona wyłącznie mecze towarzyskie. Ich wyniki były poniżej oczekiwań, bo nasi zachodni sąsiedzi kolejno przegrali z Belgią, zremisowali z Ukrainą i zanotowali porażki z Polską, Kolumbią oraz Japonią, która w sobotę zwyciężyła 4:1.
Flick odchodzi z reprezentacji z bilansem 12 wygranych, siedmiu remisów i sześciu porażek.