OFICJALNIE: Oświadczenie Manchesteru United w sprawie zachowania kibiców

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Manchester United

Manchester United po raz kolejny odniósł się do przyśpiewki swoich kibiców, której bohaterem jest nowa gwiazda „Czerwonych Diabłów”, Romelu Lukaku.

Fani z Wysp słyną z wielkiej kreatywności, jeśli chodzi o krótkie piosenki wspierające i wychwalające swoich pupili. Przyśpiewka na temat Lukaku pojawiła się na trybunach już jakiś czas temu i od razu wzbudziła spore kontrowersje. Na celownik fanów United wzięła m.in.. antyrasistowska organizacja Kick It Out. Wszystko m.in. dlatego, że sympatycy MU nawiązują w niej do... długości przyrodzenia belgijskiego napastnika. „Romelu Lukaku, on jest naszym belgijskim geniuszem strzelania z 24-calowym penisem, zdobywa wszystkie bramki z czubkiem penisa aż po palce u stóp” - można przetłumaczyć jej słowa.


MU odnosił się już do całej sprawy, ale po sobotnim spotkaniu z Southampton (1:0) zrobił to po raz kolejny.


„Manchester United nie toleruje takiego zachowania. Klub i sam zawodnik prosili już o zakończenie intonowania przyśpiewki.


Nawiązaliśmy współpracę z odpowiednimi organami w celu wyeliminowania wszelkiego obraźliwego zachowania i podejmiemy dalsze kroki, by faktycznie tak się stało.


Klub rozmawia z policją i poprosił już Southampton o zapis z monitoringu, by spróbować zidentyfikować osoby, które nie respektowały życzenia zawodnika - czytamy w oficjalnym komunikacie.  


Dodajmy, że to właśnie Lukaku zdobył jedyną bramkę w spotkaniu ze „Świętymi”.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Legia Warszawa się nim interesuje, ale pierwszeństwo ma inny klub Adam Buksa może zmienić klub. Jeden kierunek wykluczony Premier League bez systemu VAR od przyszłego sezonu?! Zaważy o tym specjalne głosowanie OFICJALNIE: Poznaliśmy terminy zamknięcia najbliższych okien transferowych Mają plan na transfer Bartłomieja Drągowskiego OFICJALNIE: Girona zatrzymuje doświadczonego obrońcę 15:0. Absurdalny wynik w III lidze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy