Jeśli szukamy choć jednego wygranego problemów kadrowych „The Reds” w trwającym sezonie, to tą osobą jest 18-letni Hiszpan.
Defensywny pomocnik do niedawna występował w zespole U-18, a w ubiegły weekend wybiegł w podstawowym składzie na mecz Premier League z Chelsea.
– To szalone. Rok temu grałem w sekcji U-18, a teraz wystartowałem w kilku spotkaniach, zadebiutowałem i nawet strzeliłem gola. To było coś, czego nie spodziewałem się w tym roku – wyznał uradowany zawodnik.
Stefan Bajčetić przedłużył dzisiaj umowę z Liverpoolem. Porozumienie obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.
Podczas kampanii 2022/2023 piłkarz o serbskich korzeniach był oglądany na boiskach dziesięć razy. W tym czasie zadebiutował w Lidze Mistrzów, Pucharze Anglii, Pucharze Ligii Angielskiej i wspomnianych rozgrywkach ligowych.
Jako że latem Anfield najprawdopodobniej opuści Naby Keïta, reprezentant Hiszpanii do lat 19 może być jego następcą.
Przed Liverpoolem ważne tygodnie. Za miesiąc zespół zmierzy się w pierwszym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt.
***
Kim jest Stefan Bajčetić, strzelec świątecznego gola dla Liverpoolu?