Misja Foggii zakładająca powrót do Serie B nie powiodła się. Piłkarze ze Stadio Pino Zaccheria zajęli dopiero 9. miejsce w Serie C, a następnie ulegli w barażach o awans ekipie Bari (porażka 1:3). Stąd decyzja działaczy klubu o zmianie trenera.
Nazwisko nowego szkoleniowca jest z pewnością godne uwagi, rzadko kiedy zatrudnienie trenera w klubie z trzeciego poziomu rozgrywkowego wzbudza tyle zainteresowania. Wszystko dlatego, że Foggia postawiła na słynnego Zdenka Zemana.
Wiadomość została ogłoszona dziś po południu, poprzez zdjęcie przedstawiające Zemana z nowym prezesem Foggii, Nicolą Canonico.
Termin „Zemanlandia”, który brzmi jak włoski park rozrywki, został stworzony właśnie dla niezwykle grającego zespołu Foggii Zdenka Zemana w latach 1989-1994. To była jego druga kadencja w klubie, ponieważ był tam już w latach 1986-87. Zeman powrócił ponownie w sezonie 2010/2011, a teraz wraca dekadę później.
Foggia Zemana była znana ze swojego ofensywnego podejścia, które często postrzegało obronę jako przykrą konieczność. Wszystko w myśl zasady, że lepiej przegrać 4:5 niż zremisować 0:0.
Trener pochodzący z Czech, choć traktowany przez Włochów jak ich rodak, w zeszłym miesiącu skończył 74 lata. Nie trenował żadnego zespołu, odkąd został zwolniony przez Pescarę w marcu 2018 roku.
Pomimo nałogu palenia, Zeman cieszy się dobrym zdrowiem i nie ma zamiaru przechodzić na emeryturę.