Po bardzo długim rozbracie z ławką trenerską piłkarski świat może stać się świadkiem powrotu Solskjæra, ale na razie nie do piłki klubowej, choć jeszcze parę tygodni temu łączono go z objęciem funkcji szkoleniowca w Beşiktaşie.
Po burzliwej rekrutacji w Stambule zatrudniono jednak Fernando Santosa, związanego jeszcze niedawno z reprezentacją Polski.
50-latek nie może narzekać na brak opcji. Wciąż przyciąga spore zainteresowanie, a ostatnio najbliżej mu do objęcia drużyny narodowej.
Według wspomnianego szwedzkiego portalu legendarny napastnik, ale też były trener Manchesteru United pod koniec zeszłego roku stawił się na rozmowę o pracę w roli selekcjonera „Trzech Koron”.
26. zespół rankingu FIFA skompromitował się podczas eliminacji do EURO 2024. Zajął trzecie miejsce, przegrywając z kretesem walkę o bezpośredni awans z Belgią i Austrią. Nie załapał się nawet do baraży, do czego przyczyniła się wstydliwa porażka z Azerbejdżanem (0:3).
Federacja podziękowała za współpracę Janne Andersenowi i cierpliwie rozważa wszelkie opcje na nowego opiekuna kadry.
Trenerski życiorys Solskjæra składa się z pobytów na Old Trafford, w Cardiff oraz Molde, z którym jak na razie wywalczył jedyne trofea: dwukrotnie mistrzostwo Norwegii oraz Puchar Norwegii.
Został zwolniony przez 20-krotnego mistrza Anglii 21 listopada 2021 roku.