Normalnie na wątrobę czeka się co najmniej cztery miesiące, jednak francuski defensor ma o tyle szczęście, że znalazł się dawca - przyjaciel z dzieciństwa z taką samą grupą krwi.
Lekarze podkreślili, że ewentualność przeszczepu była brana pod uwagę od początku choroby Abidala, teraz jednak stała się ona koniecznością.
Operacja transplantacji (trwa do 12 godzin, okres pobytu w szpitalu to 1-2 tygodnie) jest tak poważna, że kataloński "Sport" domniema, że Abidal w wyniku problemów zdrowotnych może zdecydować się na zakończenie kariery.
Z drugiej jednak strony Francuz już raz wykazał się wielkim hartem ducha, gdy po zabiegu w minionym roku błyskawicznie przeszedł rehabilitację, po której zdążył jeszcze zagrać w wygranym 3:1 z Manchesterem United finale Ligi Mistrzów.
Wsparcie Abidalowi okazał nie tylko zespół Barcelony, który poświęcił swojemu lewemy obrońcy zwycięstwo ligowe z Sevillą, ale też między innymi główni rywale Katalończyków - Real Madryt.