Defensywny pomocnik Hull City w poprzednim miesiącu, po wygranym meczu z Crystal Palace przeszedł test na obecność kokainy. Dzisiaj już wiemy jaki jest wynik tego badania - niestety pozytywny.
Oczekuje się, że klub wyda oświadczenie w tej sprawie jeszcze dzisiaj. Wiadomo natomiast, że Livermore nie zagra już w tym sezonie.
To ogromny cios dla menadżera Steve'a Bruce'a, który rozpaczliwie walczy o utrzymanie "Tygrysów" w Premier League.
Livermore przeszedł do Hull z Tottenhamu przed rozpoczęciem obecnego sezonu. Wcześniej był aż siedmiokrotnie wypożyczany do różnych klubów. W tej kampanii strzelił jedną bramką i zaliczył również jedną asystę.