Polak w trwającym sezonie wzbił się na jeszcze wyższy poziom, z czego korzystają „Błękitni”. Środkowy pomocnik jest kluczową postacią lidera Serie A.
Im jednak bliżej końca rozgrywek, tym więcej wątpliwości narasta w sprawie przyszłości 28-latka.
Umowa piłkarza wygasa już 30 czerwca 2024 roku i choć on sam jest nastawiony na pozostanie, to wcale nie jest to takie pewne.
W przypadku wywalczenia mistrzostwa Włoch czymś naturalnym wydaje się nagrodzenie zawodników w postaci podwyżki. Tymczasem władze SSC Napoli niczego takiego nie przewidują. Mało tego, w planach są dalsze cięcia.
Po przedłużeniu kontraktu „Zielu” zarabia 3,5 miliona euro netto rocznie.
„La Gazzetta dello Sport” donosi, że jeśli reprezentant biało-czerwonych chce zostać, musi zgodzić się na obniżkę pensji. Decyzja należy do gracza.
Dziennik podkreśla, że jeśli strony nie dojdą do porozumienia, latem uczestnik mundialu w Katarze zostanie wystawiony na sprzedaż, a neapolitańczycy będą dążyć do angażu następcy.
Zainteresowanie nim wykazują Newcastle United czy Lazio.
Piotr Zieliński w ekipie spod Wezuwiusza występuje już od połowy 2016 roku. Jego łączny bilans to 322 spotkania, 47 goli i 43 asysty.