Były szef UEFA, który został zdyskwalifikowany na cztery lata przez Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie, mógł wygłosić mowę dopiero po specjalnym pozwoleniu od Komitetu Etyki FIFA.
- Mam czyste sumienie. Jestem pewien, że nie popełniłem najmniejszego błędu i dlatego dalej będę walczył o swoje dobre imię. Wypowiadam się tutaj po raz ostatni... To dla mnie bardzo emocjonujący moment - przyznał Platini.
- Będziecie kontynuować tę wspaniałą misję beze mnie. Chciałem podziękować wszystkim tym, którzy mieli odwagę i w ostatnim czasie mnie wspierali. Z całego serca wam dziękuję! Nie będę jednak krytykował tych, którzy postępowali inaczej. Każdy ma prawo do swojego zdania - dodał Francuz.
Platini: Mam czyste sumienie
Michel Platini przyznał podczas Kongresu UEFA, że mimo wielu oskarżeń, nie ma sobie nic do zarzucenia.