Doświadczony napastnik rozpoczynał swoją przygodę z futbolem w barwach „Pasiastych Kóz” i prezentował się w nich na tyle dobrze, że w lipcu 2010 roku zdecydował się zaakceptować ofertę przedstawioną mu przez Manchester United.
32-letni zawodnik wywiązywał się następnie na przestrzeni kilku sezonów z funkcji rezerwowego w barwach „Czerwonych Diabłów” i później zaliczył jeszcze pobyt w czterech europejskich klubach - Realu Madryt, Bayerze Leverkusen, West Hamu United i Sevilli.
Z tym ostatnim wymienionym zespołem rozstał się w styczniu 2020 roku na rzecz kontynuowania swojej przygody z futbolem w LA Galaxy i niewykluczone, że zdecyduje się wkrótce opuścić szeregi tej drużyny, wracając do rodzimego Chivas de Guadalajara.
Na realizację takiego scenariusza wskazał sam prezydent meksykańskiego zespołu, który w rozmowie z TUDN przyznał otwarcie, że kontaktował się w tej sprawie z przedstawicielem piłkarza.
- Daliśmy mu znać przez jego agenta, że jeśli kiedykolwiek zechce, to my znajdziemy sposób na to, aby ponownie zagrał w Meksyku i oczywiście w barwach Chivas. Wszystko zależy od niego - powiedział Amaury Vergara.
Środkowy napastnik wystąpił do tej pory w dwunastu meczach ekipy z Major League Soccer i zdobył w nich dwie bramki.