Początek obecnego sezonu nie jest udany dla Hiszpana, gdyż popełnił on kilka poważnych błędów, które w dotychczasowej karierze mu się nie zdarzały. Jednakże Manuel Garcia Quilon stwierdził, że jego klient skupia się na powrocie do optymalnej dyspozycji i chce mieć pozytywny wpływ na formę całego zespołu Brendana Rodgersa.
- To nie jest dla niego łatwy czas. Zespół nie zaczął dobrze sezonu i odpowiedzialność spadła na niego. Ale to się skończy, kiedy wróci do formy. Pepe ma jeszcze cztery lata ważnego kontraktu, a pogłoski o opuszczeniu przez niego Liverpoolu są po prostu plotkami - powiedział agent piłkarza.
Jak będzie w rzeczywistości, okaże się podczas styczniowego okienka transferowego. Znaczący wpływ na decyzję Reiny będzie miała na pewno postawa drużyny w Premier League. Póki co zespół z Anfield znajduje się w strefie spadkowej, a postawa w poprzednich meczach nie wróży wiele dobrego.
Reina nigdzie się nie wybiera
Agent Pepe Reiny - Manuel García Quilón - zaprzeczył spekulacjom, jakoby bramkarz miał odejść w styczniu w klubu z Anfield.