Roman Bürki trafił do Borussii Dortmund z Freiburga w 2015 roku i przez długi czas był on rzeczywiście pierwszym golkiperem ekipy z Signal Iduna Park. W ostatnich miesiącach jego notowania wyraźnie spadły.
Szwajcar znalazł się bowiem w hierarchii dopiero na trzecim miejscu za plecami Gregora Kobela oraz Marwina Hitza. To spowodowała, że postanowił rozejrzeć się za nowym klubem.
Zainteresowanie nim deklarowało wiele ekip w tym między innymi Galatasaray, Lorient, a nawet Bayern Monachium (poszukujący zmiennika Manuela Neuera). On sam przeniesie się jednak do Major League Soccer.
Takie informacje podają zachodnie media, bo według doniesień Transfermarkt.de oraz SPORT1, golkiper zasili St. Louis City. W grę wchodzi transfer definitywny.
Nazwa tego klubu może niewiele mówić, bo ten zespół rozpocznie swoje zmagania w lidze za oceanem dopiero od 2023 roku. Wtedy też ekipę wzmocni prawdopodobnie Bürki.
Szwajcar nie będzie jednym przedstawicielem Bundesligi we wspomnianym zespole. Wcześniej bowiem potwierdzono sprowadzenie Tomáša Ostráka z FC Köln.
Od początku swojego pobytu w Dortmundzie 31-latek rozegrał łącznie 232 mecze. W 83 spotkaniach był w stanie zachować czyste konto.