W ostatnim czasie w przestrzeni medialnej ponownie odnotowaliśmy wzrost zainteresowania tematem letniego transferu Sebastiana Szymańskiego.
Tym razem został on połączony z zaliczeniem przeprowadzki do SSC Napoli, Juventusu, Milanu, Manchesteru United, Bayeru Leverkusen czy Tottenhamu.
Każda z wymienionych marek musi się jednak liczyć z koniecznością wyłożenia rekordowej w skali Fenerbahçe kwoty za reprezentanta Polski, ponieważ jego przedstawiciele żywią ogromną nadzieję na to, że gracz sprowadzony za 9,75 miliona euro z Dynama Moskwa odejdzie za sumę przekraczającą 21 milionów euro.
Za tyle struktury tureckiego klubu opuścili w przeszłości Vedat Muriqi (do Lazio) oraz Elvir Baljić (do Realu Madryt), którzy plasują się wspólnie na pierwszym miejscu wśród największych transakcji.
„Żółte kanarki” wierzą głęboko w to, że ofensywny pomocnik znacząco poprawi wspomniany rekord i zapewni im zainkasowanie 30 milionów euro.
Tak przynajmniej uważają dziennikarze „Sabah”, zapewniając, że nie zostanie wypuszczony za mniejszą sumę.
24-letni zawodnik może w bieżących zmaganiach pochwalić się znakomitymi statystykami w postaci 12 trafień i 14 asyst w 46 meczach. Co prawda w ostatnim czasie notuje słabszy okres, ale nie ma to większego wpływu na wspomniane zainteresowanie czy wysokie oczekiwania ekipy ze Stambułu.
Jego kontrakt z obecnym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.