Sergio Ramos wybrał nowy klub?! Prowadzi negocjacje

fot. Victor Velter / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Sport

Sergio Ramos negocjuje warunki indywidualnej umowy z Interem Miami - przekonuje „Sport”.

Doświadczony obrońca nie otrzymał propozycji przedłużenia wygasającej umowy z Paris Saint-Germain i wraz z końcem czerwca wylądował na piłkarskim bezrobociu.

37-letni zawodnik przed nastaniem tego momentu był łączony z zaliczeniem przeprowadzki do różnych klubów. Jego nazwisko wymieniano w kontekście przenosin do Premier League, Arabii Saudyjskiej czy ostatnio powrotu do Sevilli.

Żaden z tych kierunków nie jest obecnie tematem poważniejszej dyskusji dla Sergio Ramosa. Wskazuje na to między innymi „Sport”, który przekonuje, że dokonał on już wyboru nowego zespołu i negocjuje warunki umowy z Interem Miami, gdzie miałby przyjemność ponownie występować u boku Lionela Messiego.

Taki transfer mógłby wydać się dość kontrowersyjny, ponieważ do tej pory panowało w mediach przekonanie o chęci ekipy z Major League Soccer do pozyskiwania byłych graczy Barcelony. A teraz pomiędzy nimi ma się pojawić... legenda Realu Madryt.

Wspomniane źródło podkreśla jednocześnie, że ewentualne przybycie środkowego obrońcy nie przekreśla też podpisania umowy z Jordim Albą, który rozstał się przedwcześnie z „Dumą Katalonii”.

Te doniesienia wydają się mało prawdopodobne, ponieważ w tamtejszych rozgrywkach można zakontraktować tylko trzech piłkarzy powyżej ustalonego limitu płacowego jako tak zwani „Designated Player”.

Inter Miami ma już takich na liście płac - Josef Martinez, Rodolfo Pizarro i Gregore. W związku z tym musi się pozbyć przynajmniej dwójki z nich, by móc nawiązać formalną współpracę z Lionelem Messim i Sergio Busquetsem, co zostało już zapowiedziane w klubowych kanałach.

W przeszłości amerykańska drużyna starała się na tym polu nagiąć zasady, gdy wspomniany status posiadali Gonzalo Higuaín, Rodolfo Pizarro oraz Matías Pellegrini i na równie wysokie zarobki mogli liczyć Blaise Matuidi oraz Andrés Reyes.

Organ zarządzający dopatrzył się nieprawidłowości i ukarał klub rekordową grzywną w wysokości dwóch milionów dolarów oraz obniżył jego środki alokacji o blisko 2,3 miliona dolarów na sezony 2022 i 2023.

Jeżeli Inter Miami nie wyciągnął wniosków z przeszłości i ponownie naruszy obowiązujące reguły może otrzymać dużo bardziej dotkliwszą karę, co zepchnie go na margines Major League Soccer lub doprowadzi nawet do upadłości.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Znany priorytet Bruno Fernandesa Pierwsze słowa nowego trenera Lecha Poznań. „Po to tutaj jestem” Mesut Özil niespodziewanie będzie trzymał kciuki za ten zespół. „Już nigdy nie będę się z nich naśmiewał” OFICJALNIE: Olivier Giroud podpisał. Zagra z przyjacielem OFICJALNIE: Kalidou Koulibaly właścicielem klubu z dużą historią OFICJALNIE: Reprezentacja Katalonii wraca do gry OFICJALNIE: Josué odchodzi z Legii Warszawa

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy