Brazylijczyk trafił do Europy w zeszłym roku. Po początkowych problemach z aklimatyzacją nie ma już śladu i 19-latek radzi sobie w Bordeaux coraz lepiej. Zawodnik odgrywa coraz istotniejszą rolę w zespole „Żyrondystów” i do tej pory wystąpił już w 24 ligowych spotkaniach, w których zapisał na swoim koncie cztery gole i dwie asysty. Dobra forma nastolatka wzbudziła zainteresowanie większych klubów.
W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że Malcom znalazł się na celowniku Manchesteru United i Liverpoolu. Napastnika ma na oku również trener Sevilli, Jorge Sampaoli, a zawodnik nie ukrywa, że możliwość gry w Hiszpanii byłaby dla niego bardzo kusząca.
- Liverpool i United? Nic mi o tym nie wiadomo. Jestem zupełnie spokojny i myślę tylko o Bordeaux. Sevilla? Sampaoli mnie zna, wie jak gram. Jeśli pojawi się możliwość, to będę bardzo szczęśliwy. Jeśli nie, nadal będę ciężko pracować - stwierdził w rozmowie z „Goal”.
Malcom może występować niemal na każdej pozycji w ataku. Najczęściej gra na prawy skrzydle.