Tino Livramento, piłkarz roku akademii Chelsea, odchodzi z „The Blues” [POTWIERDZONE]

fot. Valentino Livramento I Instagram
Mateusz Michałek
Źródło: Valentino Livramento I TheAthletic.com I Goal.com

Tino Livramento jest o krok od przenosin z Chelsea do Southampton - pisze TheAthletic.com.

18-letni prawy obrońca lub pomocnik szkolił się w Chelsea od poziomu U-9. W poprzednim sezonie urodzony w Londynie zawodnik rozegrał 20 meczów ligowych w zespole „The Blues” do lat 23. Strzelił dwa gole i zanotował sześć asyst. Dwukrotnie siadał również na ławce rezerwowych w pierwszej drużynie, ale nie zadebiutował w niej.

W maju Livramento otrzymał nagrodę dla piłkarza roku akademii Chelsea. W poprzednich latach sięgali po nią Dominic Solanke (2015), Fikayo Tomori (2016), Mason Mount (2017), Reece James (2018), Conor Gallagher (2019) oraz Billy Gilmour (2020).

Teraz utalentowany zawodnik opuści jednak klub. W Southampton bardzo chce go Ralph Hasenhüttl. Livramento od razu ma zostać włączony do pierwszego zespołu, dlatego sam również jest bardzo zainteresowany zmianą otoczenia.

18-latek pożegnał się już z Chelsea i jej kibicami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak napisał, decyzja była dla niego trudna, ale uważa ją za właściwą na tym etapie kariery. Sam transfer do Southampton może zostać ogłoszony w każdej chwili.

Jak podaje Goal.com, „Święci” zapłacą za niego pięć milionów funtów. Chelsea będzie miała opcję odkupu za 25 milionów.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Ewa Pajor odchodzi z Wolfsburga. Czas na rekordowy transfer OFICJALNIE: Niels Frederiksen trenerem Lecha Poznań Arkadiusz Reca na celownikach dwóch klubów Bundesligi OFICJALNIE: Raphaël Varane odchodzi z Manchesteru United [WIDEO] Kosztował prawie 90 milionów euro, PSG poświęci go dla transferu nowej gwiazdy?! Legia Warszawa zapłaci za napastnika nawet milion euro?! Strzelił w tym sezonie 14 bramek Xavi stanowczo o zawodniku FC Barcelony. „Musi się poprawić. Taka jest rywalizacja, to trener decyduje”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy