Nie jest tajemnicą, że obecny trener "Nietoperzy" - Unai Emery najprawdopodobniej opuści klub wraz z zakończeniem tego sezonu. Jego następcą ma zostać Andre Villas-Boas, który od kilku miesięcy wciąż jest bez pracy.
Rzecznik prasowy hiszpańskiego klubu - Riccardo Lazzari wyjawił dociekliwym żurnalistom, że Portugalski taktyk jest na szczycie listy potencjalnych kandydatów na to stanowisk, mimo, że cieszy się on zainteresowaniem wielu innych zespołów z najwyższej futbolowej półki.
- Valencia kontaktowała się juz z Villasem-Boasem. Negocjacje na chwile obecną nie posunęły się jednak do przodu, gdyż reprezentanci byłego szkoleniowca Chelsea dostali też inne, lukratywne oferty. Nie mogę stwierdzić czy otrzymał on propozycję od Romy czy jakiegokolwiek innego zespołu. Pewne jest natomiast to, że był to ktoś wyżej usytuowany od Valencii - mówił Lazzari na łamach Rete Sport Radio.
Villas-Boas, mimo lekko osłabionego CV wciaż jest jednym z najgorętszych nazwisk trenerskich na Starym Kontynencie.