Wojciech Szczęsny ze szczerym wyznaniem. „Poniosłem klęskę”

fot. Ettore Griffoni / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Juventus

Wojciech Szczęsny przyznał w rozmowie opublikowanej na kanale Juventusu na Twitchu, że jego celem nie było zostanie bramkarzem. Marzyła mu się i nadal marzy gra na pozycji napastnika.

Etatowy reprezentant Polski systematycznie budował swoją markę na arenie międzynarodowej. Dzięki temu może pochwalić się statusem jednego z najlepszych bramkarzy globu oraz byciem numerem jeden w strukturach tak utytułowanego klubu, jak Juventus.

33-letni zawodnik nie przypuszczał zapewne, że jego przygoda z piłką nożna potoczy się w taki właśnie sposób.

- Jako dziecko chciałem być napastnikiem, ale poniosłem klęskę. Lubiłem grać w piłkę nożną, ale byłem wyższy od innych, więc postawili mnie w bramce. Po pierwszej dobrej obronie nie chciałem już wracać do ataku - przyznał Wojciech Szczęsny na kanale turyńskiego klubu na Twitchu.

- Właściwie nadal chciałbym być napastnikiem, ale kiedy jesteś młody i zdajesz sobie sprawę, że jesteś w czymś lepszy niż inni, to jest dobre uczucie. Wtedy czujesz się silny, nabywasz większej pewności siebie i poczucia własnej wartości. Dlatego zostałem bramkarzem, bo to była jedyna rzecz, którą umiałem robić dobrze - dodał.

Były gracz Arsenalu czy Romy został także zapytany między innymi o najlepszą interwencję w karierze. Nie miał tu wątpliwości, że wskazaniem konkretnego wydarzenia z meczu „Biało-Czerwonych”.

- Moja najpiękniejsza obrona to podwójna parada przy obronionym rzucie karnym na mundialu w Katarze z reprezentacją Polski - stwierdził.

Doświadczony piłkarz miał tu na myśli spotkanie przeciwko Arabii Saudyjskiej, gdzie najpierw zatrzymał Salema Al-Dawsariego, uderzającego z rzutu karnego, i następnie dobitkę jego kolegi Mohammeda Al-Burayka.

Reprezentant Polski dołączył do Juventusu w lipcu 2017 roku. Najpierw pełnił rolę zmiennika Gianluigiego Buffona, a potem został numerem jeden.

W obecnym sezonie zanotował 18 czystych kont w 36 występach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dawid Szwarga po przegranej z Cracovią Gorąco przed meczem Galatasaray - Fenerbahçe. Piłkarzom puściły nerwy [WIDEO] Kibice Legii Warszawa bardzo zadowoleni. Stołeczny klub może mieć z niego pociechę Kacper Kozłowski strzelił gola Ajaksowi Imponujące pożegnanie Jürgena Kloppa. Kibice czekali pod Anfield [WIDEO] Bramkarz Legii Warszawa zostanie za granicą? „Osiągnięcie porozumienia nie powinno być trudne” Tomasz Hajto o Wiśle Kraków. „Raz w roku to i kurka zniesie złote jajko”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy