W sobotni wieczór reprezentacja Niemiec uległa w meczu towarzyskim Japonii 1:4. Wyniki minionych spotkań naszych zachodnich sąsiadów nie powalają na kolana. Przed tym ostatnim starciem od marca zanotowali oni kolejno porażkę z Belgią (2:3), remis z Ukrainą (3:3) oraz przegrane z Polską (0:1) i Kolumbią (0:2).
Niemcy nie muszą martwić się o udział w Mistrzostwach Europy 2024, których będą gospodarzem, ale rezultaty potyczek towarzyskich nie napawają optymizmem. O potencjalnym zwolnieniu Hansa-Dietera Flicka pisano już w sobotę i zdaniem Christiana Falka sprawa jest przesądzona.
We wtorkowym spotkaniu z Francją na ławce trenerskiej ma usiąść dyrektor sportowy federacji Rudi Völler. Głównym kandydatem na stałego nowego selekcjonera jest z kolei podobno Julian Nagelsmann.
Flick, wcześniej opiekun Bayernu Monachium, objął reprezentację w 2021 roku. Na zeszłorocznym mundialu prowadzona przez niego drużyna zdobyła cztery punkty i nie wyszła grupy.
Dotychczasowy bilans 58-latka za sterami zespołu narodowego to 12 zwycięstw, siedem remisów i sześć porażek.
***
Hansi Flick drży o zachowanie posady selekcjonera. Wytypowano DZIESIĘCIU kandydatów na jego następcę