Ultimatum dla Donnarummy. Nowy kontrakt albo... rok na trybunach!

18-latek jest jednym z największych włoskich talentów ostatnich lat. Mimo młodego wieku szybko wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie „Rossonerich” i jest postrzegany jako nowy Buffon. Jego sprowadzeniem szybko zainteresowały się największe kluby, lecz mediolańczykom zależy na przedłużeniu kontraktu z młodą gwiazdą. Negocjacje utknęły jednak w martwym punkcie.

Piłkarz, z racji, że jest już pełnoletni, może podpisać długoterminową umowę, lecz strony nie potrafią dojść do porozumienia. Klub zaproponował „Gigio” zarobki w wysokości 3-3,5 miliona euro za sezon, ale kwota ta jest niewystarczająca według zawodnika i jego przedstawiciela, Mino Raioli.

Agent zwleka też z negocjacjami, ponieważ chce mieć pewność, że projekt rozwoju drużyny zmierza w odpowiednim kierunku. W międzyczasie obserwuje sytuację na rynku poszukując ewentualnego nowego klubu dla zawodnika. Taka postawa agenta jak i samego piłkarza nie podoba się kierownictwu Milanu, które postawiło ultimatum.

Włoskie media, w tym „Corriere dello Sport”, „Tuttosport” czy „La Gazzetta dello Sport”, zgodnie informują, że mediolańczycy są gotowi grać twardo i zapowiedzieli, że jeśli Donnarumma nie podpisze umowy może spędzić cały przyszły sezon na trybunach. Obecna umowa golkipera wygasa wraz z końcem przyszłych rozgrywek.

Sytuacja zaalarmowała od razu zainteresowane kluby, w tym Manchester United oraz City. „The Citizens” już teraz mają być gotowi do złożenia gigantycznej oferty (mowa nawet o 70 milionach euro). Wszystko jednak wskazuje na to, że Milan pozostanie nieugięty - nawet jeśli „Gigio” nie podpisze nowej umowy i spędzi cały przyszły sezon na trybunach, nie zostanie on sprzedany tego lata. „Diavolo” liczą, że bramkarz w końcu zgodzi się na przedłużenie współpracy.

Donnarumma wychowywał się w akademii Milanu. W obecnym sezonie wystąpił w 40 spotkaniach, co oznacza, że nie opuścił żadnego meczu swojej drużyny.