Konfliktu w PSG ciąg dalszy. Neymar i Cavani musieli zostać rozdzieleni!

Brazylijczyk był sprowadzany do Paryża z myślą, że stworzy zabójczy atak z byłym snajperem Napoli. O ile faktycznie obaj zawodnicy są bardzo skuteczni od początku rozgrywek, tak zrodził się między nimi konflikt, który dość szybko eskaluje. Obaj chcą zdobywać jak najwięcej goli i zależy im na wykonywaniu stałych fragmentów gry, a to stało się przyczyną kłótni między nimi.

W meczu z Lyonem obaj „podkradali” sobie piłkę w dwóch sytuacjach. Najpierw Cavani chciał wykonać rzut wolny, ale do piłki pierwszy podbiegł Dani Alves. Brazylijczyk wyraźnie odmawiał Urugwajczykowi, który nalegał na oddanie futbolówki, po czym... bez większych problemów przekazał ją Neymarowi. Kiedy przyszło do wykonania rzutu karnego, Cavani po dyskusji z „Neyem” postawił na swoim i wykonał jedenastkę. Obie okazje były zmarnowane.

Zawodnicy byli na siebie wyraźnie zdenerwowani i zdaniem „L'Equipe” konflikt z boiska przeniósł się później do szatni, gdzie szybko eskalował. Sprzeczka zaczęła wymykać się spod kontroli i w pewnym momencie musieli interweniować pozostali piłkarze PSG. Cavani i Neymar musieli zostać rozdzieleni.

Obaj napastnicy kosztowali łącznie 286 milionów euro. Odkąd Brazylijczyk trafił do Paryża, duet zdobył już 13 goli w sześciu meczach. Trener Unai Emery liczy, że zawodnicy sami dojdą do kompromisu w sprawie pierwszeństwa przy wykonywaniu stałych fragmentów gry.