The Telegraph: Szaleństwo w Tottenhamie. Gwiazdy w kolejce po nowe kontrakty!
2018-04-03 14:17:04; Aktualizacja: 6 lat temuTottenham w najbliższych miesiącach sukcesywnie będzie przedłużać umowy swoich największych gwiazd.
W ostatnich latach „Koguty” zaliczyły znaczący progres sportowy. Odważne postawienie na młodych i utalentowanych zawodników przynosi efekty w postaci regularnej gry w europejskich pucharach, ale klub stawia sobie poprzeczkę coraz wyżej. Plan zakłada realną walkę o mistrzostwo, ale władze zdają sobie sprawę, że żeby to osiągnąć, konieczne będzie zatrzymanie największych gwiazd.
„The Telegraph” informuje, że w najbliższym czasie Tottenham ma rozpocząć serię przedłużania kontraktów najważniejszych postaci w drużynie. Na ten moment priorytetem jest zapewnienie dalszej współpracy z menedżerem Mauricio Pochettino. Argentyńczyk jest kuszony przez choćby Real Madryt czy Chelsea, ale „Spurs” są gotowi uczynić go jednym z najwięcej zarabiających szkoleniowców w Premier League.
Pochettino na mocy nowej umowy miałby inkasować rocznie 8,5 miliona funtów. Oznacza to podwyższę o trzy miliony i awans 46-latka na czwartą pozycję pod względem zarobków (za Guardiolą, Mourinho i Conte, który może latem opuścić Chelsea). Menedżer ma otrzymać też kilka gwarancji - przede wszystkim przedłużone mają zostać kontrakty z największymi gwiazdami drużyny, ale ponadto klub ma też dać Pochettino większe możliwości na rynku transferowym. Między innymi dlatego zrezygnowano z zatrudnienia nowego dyrektora sportowego.Popularne
Menedżer przekazał klubowi listę potencjalnych wzmocnień, na której znajduje się choćby utalentowany Ryan Sessegnon. Klub wspiera również 46-latka w jego decyzji o pominięciu Toby'ego Alderweirelda, który nie zgodził się na przedłużenie umowy. Niepowodzenie w rozmowach z Belgiem nie zraża władz Tottenhamu przed prowadzeniem negocjacji z innymi zawodnikami.
W kolejce do przedłużenia umów ustawiają się już Alli, Kane, Vertonghen, Lloris, Eriksen oraz Son. Planowane jest również sfinalizowanie rozmów z Moussą Dembélé, lecz Belg uznał, że woli poczekać z decyzją do mundialu w Rosji. Co do wspomnianej wcześniej szóstki klub zachowuje jednak optymizm i jest pewien, że negocjacje zakończą się powodzeniem.
Zawodnicy mają oczywiście otrzymać podwyżki, które mają wynagrodzić ich za świetne występy w ostatnich sezonach. Piłkarze dobrze czują się w Tottenhamie, a Lloris podkreślał w wywiadach, że klub zbroi się, by osiągnąć coś wielkiego, w czym pomóc może zbliżająca się przeprowadzka na nowy stadion. „Koguty” liczą też, że przedłużenie umów będzie wyraźnym sygnałem, iż największe gwiazdy zespołu nie są na sprzedaż.