Francja przed mundialem: Niewdzięczny obowiązek
2014-05-25 14:47:54; Aktualizacja: 10 lat temu Fot. Transfery.info
Gwiazdy światowej klasy oraz mnóstwo młodych, utalentowanych zawodników marzących o zaistnieniu na mundialu. Czy cokolwiek może stanąć na przeszkodzie tej mieszance? Owszem – niewdzięczny obowiązek zmazania ogromnej plamy sprzed czterech lat.
LOSOWANIE
Obiecujące. Podobno na mistrzostwach świata, tak jak łatwych przeciwników, tak i łatwych losowań nie ma. Jednak jeśli „Trójkolorowi” podejdą do sprawy z należytym zaangażowaniem oraz nie zlekceważą przeciwników, to ich potencjał z całą pewnością predestynuje ich do wyjścia z grupy. O pierwsze miejsce Francuzi powinni powalczyć z coraz silniejszą w europejskiej hierarchii Szwajcarią. Porażki w meczach z niżej notowanymi Ekwadorem i Hondurasem powinny zostać odebrane jako katastrofa. A tej, „Les Bleus” powinni, z własnego doświadczenia, unikać.
FORMA
GWIAZDA
W przypadku braku Francka Ribéry'ego ciężko wyróżnić zawodnika, który byłby supergwiazdą tej drużyny, który wyróżniałby się renomą od reszty kadry. Wybór pada jednak na kreatywnego Mathieu Valbunę. Brak głównego motoru napędowego Bayernu Monachium z całą pewnością spowoduje, że to właśnie na barkach pomocnika Olympique Marsylia spocznie ciężar poprowadzenia drugiej linii "Les Bleus" podczas brazylijskiego mundialu. O tym, że jest to piłkarz wielkiej klasy wiadomo od dawna. Ciekawe jest natomiast, jak poradzi sobie w tej specyficznej roli.
TRENER
Jeśli chodzi o doświadczenie piłkarskie z najważniejszych reprezentacyjnych turniejów, Francuzi nie mogli wybrać lepiej. Deschamps był przecież kapitanem złotej ekipy "Trójkolorowych", sięgającej po tytuły mistrza Europy oraz świata. Zaraz po zakończeniu EURO 2000 zakończył karierę zawodniczą oraz postanowił spróbować sił jako menedżer. W 2004 roku doprowadził AS Monaco do finału Ligi Mistrzów, w którym znacząco uległ FC Porto, prowadzonemu wtedy przez "The Special One". W późniejszym czasie był autorem awansu do serie A, zdegradowanego za aferę korupcyjną, Juventusu Turyn. Selekcjonerem "Tricolores" został wybrany w lipcu 2012 roku po polsko-urkaińskim turnieju Mistrzostw Europy, rezygnując tym samym ze stanowiska w Olimpique Marsylia. We Francji uważany za kompetentnego fachowca, który sprawił, że rozbita na zlepek indywidualności drużyna, znów tworzy spójną całość.
NADZIEJA
W końcu odpowiednia atmosfera i poczucie jedności w drużynie, a także wzrost zaangażowania największych gwiazd. O problemach tej natury było głośno już od turnieju w RPA. Za sprawą selekcjonera oraz coraz lepszych wyników nastąpiło w reprezentacji Francji odnowienie piłkarskich więzi, niezbędnych przecież do osiągania satysfakcjonujących wyników.
NAJWIĘKSZA OBAWA
Niesprostanie nadmiernej presji kibiców. Francja to kraj z ogromnymi piłkarskimi tradycjami. To, co przydarzyło się „Trójkolorowym” w RPA było dla wielu, zresztą nie tylko nad Sekwaną, szokiem. Totalna klapa, okupiona wieloma skandalami. Co prawda, nie jest już to ta sama kadra, a i jej selekcjoner zdążył się w ciągu ostatnich czterech lat zmienić dwukrotnie, lecz nie ma to żadnego wpływu na oczekiwania kibiców. A te są oczywiste – rehabilitacja za kompromitację w poprzednim czempionacie. Powinięcie się nogi już w pierwszym meczu może przywołać niebezpieczne demony przeszłości, co z całą pewnością odbije się negatywnie na atmosferze w kadrze.
TAKTYKA
Zazwyczaj 4-2-3-1, lecz Didier Deschamps potrafi dostosowywać ustawienie pod konkretnego przeciwnika. Selekcjoner "Les Bleus" zwykł przedkładać szczelną defensywę nad grą ofensywną, co znajduje odzwierciedlenie w wystawianiu na środku linii pomocy pary atletycznych zawodników, mających na celu, poza kreowaniem akcji, także wspomaganie obrońców. Dużą rolę w ofensywie spełniają obaj skrzydłowi, wspomagający wystawionego na szpicy Karima Benzemę lub Oliviera Giroud. Zarówno napastnik Realu Madryt, jak i snajper Arsenalu słyną ze znakomitej gry tyłem do bramki oraz umiejętności zastawiania piłki ciałem, co, przy włączających się do akcji Rémy'emu czy Valbuenie, może stanowić bardzo skuteczną broń reprezentacji Francji.
PRZEWIDYWANY SKŁAD
CZY WIESZ ŻE?
Podczas trwania Mistrzostw Świata '86 w Meksyku, reprezentacja Francji została, z racji ofensywnego stylu gry, okrzyknięta przez dziennikarzy "Brazylijczykami Europy".
"Trójkolorowi" wraz z Brazylijczykami oraz reprezentacjami Rumunii i Belgii są jedynymi drużynami, które brały udział we wszystkich przedwojennych turniejach o tytuł mistrza świata.
TERMINARZ
15.06, 21.00 - Francja - Honduras,
21.06, 21.00 – Szwajcaria - Francja,
25.06, 22.00 – Ekwador - Francja
GŁOS Z FRANCJI
Ludzie chcą widzieć reprezentację Francji z duszą oraz poczuciem jedności na boisku, a Deschampsowi udało się spełnić te ambicje. Pierwszym ważnym momentem był remis z Hiszpanią. Kolejnymi strategicznymi chwilami było zwycięstwo z Australią oraz, rzecz jasna, z Ukrainą w barażach. Dzięki nim można zauważyć w drużynie poczucie tożsamości, a zawodnicy znów wyglądają na szczęśliwych, grając dla barw narodowych. Piłkarze byli często krytykowani za unikanie śpiewania "Marsylianki". Naturalnie, po zwycięstwie nad Ukrainą, zaśpiewali ją wszyscy. Widoczny był pewien rodzaj przestrzeni pomiędzy drużyną a fanami. Dzięki Deschampsowi, piłkarzom oraz osiąganym rezultatom udało się ją znacząco zmniejszyć.
Nadzieje na mistrzostwa świata są jasne - awans do czołowej szesnastki turnieju. Po katastrofie w RPA, to właśnie to powinno być celem nadrzędnym. Wylosowana grupa jest dla "Les Bleus" korzystna. Dla kibiców, dobrymi mistrzostwami będą takie, w których Francja znajdzie się w ćwierćfinale. Drużyna jest młoda, utalentowana, z takimi zawodnikami jak Varane, Mangala, Sakho, Pogba, czy Griezmann, którzy w trakcie następnych tygodni mogą stać się naprawdę kluczowi.
Khaled Karouri, dziennikarz FootMercato.net
KADRA
Bramkarze:
1. Hugo Lloris (Tottenham Hotspur FC),
16. Stéphane Ruffier (AS Saint-Étienne),
23. Mickaël Landreau (SC Bastia)
Obrońcy:
2. Mathieu Debuchy (Newcastle United),
3. Patrice Evra (Manchester United),
4. Raphaël Varane (Real Madryt CF),
5. Mamadou Sakho (Liverpool FC),
13. Eliaquim Mangala (FC Porto),
15. Bacary Sagna (Arsenal FC),
17. Lucas Digne (Lille OSC),
21. Laurent Koscielny (Arsenal FC)
Pomocnicy:
6. Yohan Cabaye (Paris Saint-Germain FC),
7. Rémy Cabella (Montpellier HSC),
8. Mathieu Valbuena (Olympique Marsylia),
12. Rio Mavuba (Lille OSC),
14. Blaise Matuidi (Paris Saint-Germain FC),
18. Moussa Sissoko (Newcastle United),
19. Paul Pogba (Juventus FC),
22. Morgan Schneiderlin (Southampton FC)
Napastnicy:
9. Olivier Giroud (Arsenal FC),
10. Karim Benzema (Real Madryt CF),
11. Antoine Griezmann (Real Sociedad),
20. Loïc Rémy (Newcastle United)
AUTOR: JAKUB KULCZYCKI