Serbski skrzydłowy jest w tym sezonie kluczowym piłkarzem "Świętych". W 28 spotkaniach Premier League strzelił pięć bramek i zaliczył sześć asyst. 27-latek jest zadowolony ze swojej pozycji w klubie.
- Wszystko jest w porządku. Lubię Southampton i mam świetne relacje z kibicami - przyznaje Tadić. Piłkarz dodaje jednak, że nie może zagwarantować, iż przyszły sezon spędzi na St Mary's Stadium.
- Niczego nie można obiecać, bo latem zostaną mi tylko dwa lata kontraktu, więc nie wiadomo co się stanie.
- Nie chodzi tu tylko o mnie: żaden piłkarz nie może być pewny swojej przyszłości. Taki jest futbol, jednego dnia grasz tu, a drugiego gdzie indziej - kończy Tadić.