Niedzielny mecz, który zakończył się
wygraną „Kolejorza” 1:0 przyniósł naprawdę dużo
pozasportowych emocji. Na murawie iskrzyło niemal od samego
początku, a do bodaj największej scysji doszło w przerwie.
Sławomir Peszko wytargał wtedy za ucho Tomasza Kędziorę, a
następnie odezwał się wulgarnie do Jana Bednarka. We wszystko
wmieszali się inni piłkarze i trener Lecha, Nenad Bjelica, który
został odesłany na trybuny.
Gorąco było również po
zwycięskim golu Radosława Majewskiego, który padł w 70. minucie.
Kilkanaście minut przed końcem meczu z boiska wylecieli bowiem
Peszko i Grzegorz Kuświk, a czerwoną kartkę zobaczył też
rezerwowy bramkarz Lechii, Vanja Milinković-Savić.
Co postanowiła Komisja Ligi? Peszko
oraz Milinković-Savić zostali zdyskwalifikowani na trzy spotkania.
Ten pierwszy będzie pauzował jednak o kolejkę dłużej z uwagi na
ósmą żółtą kartkę, którą zobaczył w meczu z Lechem.
Docelowo wróci więc na murawę na derby z Arką Gdynia.
Zawieszony na jedno spotkanie został również trener Bjelica.
TUTAJ dość
bezpośrednia wypowiedź Peszki po niedzielnym meczu.