15 największych zimowych transferów. Tylko dwie transakcje za przynajmniej 30 milionów euro

Ostatnie tygodnie opiewały w bardzo dużą liczbę transakcji. Większość z nich była finalizowana w ramach wypożyczeń. Wynikało to przede wszystkim z faktu ograniczenia przez poszczególne zespoły ponoszenia ryzykownych czy niepotrzebnych w danej chwili wydatków, co mogłoby przynieść przykry dla nich skutek w kontekście przeprowadzania letnich transferów.

Mimo to część z nich została zmuszona swoją aktualną sytuacją do sięgnięcia głębiej do klubowego budżetu. W efekcie przyszło nam wyłonić tylko lub aż piętnaście operacji opiewających na sumy przekraczające 15 milionów euro, które zostały domknięte w styczniu.

Zestawienie najdroższych zimowych transferów otwierają dwie transakcje z kwotą podstawową ustaloną na poziomie 30 milionów euro.

Jako pierwsza takie pieniądze zgromadziła FC Barcelona na przyśpieszenie przeprowadzki Vitora Roque z Athletico Paranaense. Jego przybycie zostało podyktowane faktem braku odpowiedniego konkurenta oraz zmiennika dla Roberta Lewandowskiego, który w trwających rozgrywkach prezentuje się grubo poniżej oczekiwań.

Przedstawiciele „Dumy Katalonii” liczą na to, że obecność młodego Brazylijczyka wpłynie na wzrost formy reprezentanta Polski. Jeżeli tak się nie stanie, to możemy spodziewać się podjęcia próby zakończenia współpracy z naszym rodakiem przed startem następnego sezonu.

Identyczną kwotę wyłożył także Bayern Monachium na pozyskanie Sachy Boeya z Galatasaray. W ten sposób urzędujący mistrz Niemiec naprawił błąd popełniony latem. Wówczas nie sprowadził następcy Benjamina Pavarda na prawą flankę defensywy, co znacząco utrudniło pracę trenerowi Thomasowi Tuchelowi. Teraz dostał wyczekiwanego obrońcę i będzie miał większe pole manewru. Choć nieustające problemy zdrowotne pozostałych graczy sprawiają mu duży ból głowy.

Do ostatniego dnia zimowego okna podium w prezentowanej klasyfikacji okupował Radu Drăgușin, który zamienił Genoę na Tottenham za 25 milionów euro.

W ostatniej chwili tę sumę nieznacznie przebiło Crystal Palace, wykładając 25,8 miliona euro na Adama Whartona z Blackburn Rovers. W ten sposób ekipa ze środka stawki Premier Legue zgarnęła obiecującego 19-letniego pomocnika z zaplecza elity. Jeżeli będzie w ich strukturach rozwijał się w dotychczasowy sposób, to może w przeciągu roku czy dwóch zostać sprzedany za nawet dwukrotność wyłożonej na niego kwoty.

Poza wymienioną czwórką graczy, swoich pracodawców za przynajmniej 20 milionów euro zmieniło jeszcze pięciu zawodników - Renan Lodi (Al-Hilal), Elif Ełmas (RB Lipsk), Gabriel Moscardo, Lucas Beraldo (obaj PSG) oraz bohater największego transferu w historii Brazylii - Luiz Henrique (Botafogo).

***

NAJDROŻSZE ZIMOWE TRANSFERY W 2024 ROKU

1. Vitor Roque z Athletico Paranaense do Barcelony [30 milionów euro]

1. Sacha Boey z Galatasaray do Bayernu Monachium [30]

3. Adam Wharton z Blackburn Rovers do Crystal Palace [25,8]

4. Radu Drăgușin z Genoi do Tottenhamu [25]

5. Renan Lodi z Olympique’u Marsylia do Al-Hilal [23]

5. Elif Ełmas z Napoli do RB Lipsk [23]

7. Gabriel Moscardo z Corinthians do PSG [20]

7. Lucas Beraldo z São Paulo do PSG [20]

7. Luiz Henrique z Betisu do Botafogo [20]

10. Arthur Vermeeren z Royal Antwerp do Atlético Madryt [18]

10. Cyril Ngonge z Hellasu Verona do Napoli [18]

10. Marcos Leonardo z Santosu do Benfiki [18]

13. Malick Fofana z Gentu do Olympique’u Lyon [17]

14. Azor Matusiwa ze Stade de Reims do Stade Rennais [15,5]

15. Artur z Palmeiras do Zenitu Sankt Petersburg [15]