16-krotny mistrz kraju naciska na transfer Ángela Di Maríi

2024-06-26 23:29:42; Aktualizacja: 2 dni temu
16-krotny mistrz kraju naciska na transfer Ángela Di Maríi Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Ertan Süzgün

Rozbrat z europejską piłką u Ángela Di Maríi może się przedłużyć o kolejny rok. Skrzydłowy znajduje się na radarze Beşiktaşu. Klub zdążył nawet skontaktować się z agentami piłkarza w sprawie dogadania warunków współpracy – donosi Ertan Süzgün.

Jeszcze zeszłego lata wielu obserwatorów bardzo doświadczonego piłkarza, który aktualnie uczestniczy na Copa América, sądziło, że sentymentalna przeprowadzka z Juventusu do Benfiki okaże się klamrą dla uczczenia końcówki pobytu na terenie Starego Kontynentu.

Wówczas 36-latek związał się z lizbończykami umową ważną do końca czerwca tego roku, choć strony dogadały opcję ewentualnego jej przedłużenia na następne dwanaście miesięcy. Jak dotąd ta klauzula nie weszła jednak w życie.

Kluczowy dla podtrzymania ważności miesiąc za chwilę upłynie, ale wokół Di Maríi nie brakuje wielbicieli. Jeden uaktywnił się bardzo wyraźnie i stara się go do siebie przekonać.

Według wspomnianego dziennikarza „Czarne Orły”, które mocno rozczarowały w zeszłym sezonie między innymi pod wodzą Fernando Santosa, pragną mieć w kadrze jednego z najbardziej zasłużonych mistrzów świata z Kataru.

Süzgün zaznaczył w swoim raporcie, że działacze klubu kontynuują rozmowy z przedstawicielami piłkarza, a ewentualne zarobki i premie, jakie należałoby dopasować pod wymagania zdobywcy Ligi Mistrzów z Realu Madryt, nie stanowią większego problemu.

Na przeszkodzie staje jednak decyzyjność zawodnika. Nie ma on pewności, czy Turcja to aby na pewno odpowiedni kierunek dla niego na tym etapie kariery. Pozycja negocjacyjna wydaje się słabsza, odkąd okazało się, że José Mourinho wybrał pracę w Fenerbahçe zamiast w Beşiktaşie.

Minioną kampanię pod względem liczb, jak na swój wiek, Di María zapisał znakomicie. Strzelił 17 goli i dołożył 15 asyst w 50 meczach wszystkich rozgrywek.