22-letni Josh Hope, były młodzieżowy reprezentant Australii, zawiesza profesjonalną karierę przez... internetowych hejterów
2020-11-03 21:47:17; Aktualizacja: 4 lata temuPomocnik Melbourne Victory Josh Hope zdecydował się na zawieszenie profesjonalnej przygody z piłką. Twierdzi, że skłonił go do tego między innymi pojawiający się w internecie hejt na jego osobę.
Hope występował w Melbourne Victory od lipca 2016 roku. W sierpniu jego umowa ze wspomnianym klubem wygasła i strony nie porozumiały się w kwestii kontynuowania współpracy.
Od tamtej pory 22-letni ofensywny pomocnik bezskutecznie rozglądał się za nowym pracodawcą. Miał wprawdzie dwie konkretne oferty, jednak nie zdecydował się z nich skorzystać.
Zamiast tego poinformował opinię publiczną o zawieszeniu profesjonalnej kariery. Jak sam twierdzi, duży wpływ na to miał hejt, z którym się spotkał.Popularne
- Niepokój, który mi towarzyszył, kiedy grałem w piłkę, jest niewyobrażalny. Przez długi czas milczałem w tej sprawie i nie zabierałem głosu. Zaczęło się to jednak wkradać do mojego codziennego życia - twierdzi.
- Pod koniec każdego dnia dochodziło do mnie, że futbol już w ogóle nie sprawia mi frajdy. Hejterzy atakują ze wszystkich stron. Nieważne, jaką dyscyplinę sportu uprawiasz. Dla nich kluczowe jest to, żeby komuś dokopać. To g*wno nie ma końca. A przecież mamy taką samą psychikę, jak każdy człowiek - dodaje Hope.
Pomocnik planuje teraz poszukać dla siebie miejsca w lidze NPL (to drugi poziom rozgrywkowy w Australii). Są to semi-profesjonalne rozgrywki. Nie ma możliwości, by awansować z NPL do A-League.
Hope dodał również, że nie wyklucza powrotu do profesjonalizmu w przyszłości i, jeśli do niego dojdzie, na pewno będzie silniejszy o nowe doświadczenia.
W przeszłości zawodnik grał w reprezentacjach Australii do lat 17 i 20. W sezonie 2017/2018 sięgnął z Victory po mistrzostwo A-League.