Aaron Ramsdale wraca na salony. Manchester City odegrał kluczową rolę

Aaron Ramsdale opuszcza struktury Southampton na rzecz kontynuowania kariery w Newcastle United - informuje David Ornstein z „The Athletic”.

Przedstawiciele „Srok” wypracowali jeszcze w trakcie ubiegłych rozgrywek porozumienie w kwestii warunków indywidualnej współpracy z Jamesem Traffordem i pozostało im ustalić wysokość odstępnego z Burnley. Negocjacje w tej sprawie nie mogły się jednak rozpocząć do momentu zaprania stanowiska przez Manchester City w sprawie skorzystania z ewentualnej opcji odkupu wychowanka.

„The Citizens” mieli początkowo na oku innych kandydatów, ale w ostatecznym rozrachunku uznali, że najkorzystniejszą opcją będzie nawiązanie ponownej współpracy z 22-latkiem, co zostało formalnie potwierdzone.

W zaistniałych okolicznościach Newcastle United pozostało na lodzie i musiało w ekspresowym tempie zlokalizować nowego docelowego konkurenta dla Nicka Pope'a. A tym zostanie Aaron Ramsdale z Southampton.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Next

David Ornstein z „The Athletic” przekonuje, że zainteresowane strony doszły do pełnego porozumienia w kwestii wypożyczenia 27-latka za wysoką opłatą z zawartą opcją wykupu.

Pięciokrotny reprezentant Anglii otrzymał już zgodę na udanie się na testy medyczne. Jeżeli nie wykażą one niczego niepokojącego, to w najbliższych godzinach możemy spodziewać się wydania odpowiedniego komunikatu o nawiązaniu współpracy.

Były gracz Bournemouth, Sheffield United czy Arsenalu nie może zaliczyć debiutanckiego sezonu w barwach „Świętych” do udanych. Zachował w nim tylko cztery czyste konta w 32 meczach i musiał pogodzić się ze spadkiem klubu do Championship.